Okazały się niesamowicie proste w wykonaniu, a kluczem do tego wyjątkowego smaku okazało się kilka kropel miodu dodane do każdego jabłka.
Gorąco polecam ten przepis.
.jpg)
Składniki (na 4 sztuki):
1 opakowania ciasta francuskiego w rulonie
2 jabłka (u mnie Kortland, którego przez jego kartoflowaty o tej porze roku smak nie dało się zjeść, tu okazały się idealne)
miód
cukier zwykły lub waniliowy
cynamon
opcjonalnie płatki migdałowe i białko
.jpg)
Ciasto francuskie podzielić na 8 mniej więcej równych kwadratów. Na środek czterech nałożyć po łyżeczce miodu i posypać cynamonem, na to położyć obrane i wydrążone połówki jabłka. Ja dodatkowo z tych kwadratów wycięłam radełkiem koła (ścięłam rogi). Jabłka z wierzchu posypać cukrem i cynamonem. Przykryć pozostałymi kwadratami (kołami), zalepić. Tymi rożkami, które zostały po wycięciu kółek podkleiłam bardziej dna ciastek.
Posmarować białkiem i posypać płatkami migdałowymi.
Piec około 15 minut (do zrumienienia) w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku na dolnej półce.
.jpg)
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz