Szukałam, szukałam na blogach przepisu na surówkę z czerwonej kapusty a ostatecznie i tak zadzwoniłam do mamy, żeby mi powiedziała jak ją zrobić. Bo to niby nie filozofia, ale kiedyś jak robiłam, wyszła mi twarda jak skóra na byku i jakaś bez smaku. Więc wolałam się poradzić mistrzyni.
I zrobiłam ją tak:
1 mała główka kapusty czerwonej
1 duża marchewka
1 jabłko
sok z cytryny
jogurt naturalny
cukier
sól
Kapustę umyć i bardzo drobniutko poszatkować, posypać solą i pokropić sokiem z cytryny (to bardzo ważne, dla zachowania przepięknego fioletowego koloru) i wymieszać. Pozostawić na 10 minut, żeby kapusta skruszała. Dodać drobno startą marchewkę i jabłko.
Doprawić cukrem i jogurtem.
I wsio :-)
O tak, ja przepis na surowke z czerwonej kapusty tez mam od mamy:) i niby robie taka sama, ale jej i tak jest lepsza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
bo u Mamy zawsze znajdują się najlepsze przepisy..
OdpowiedzUsuń